Pasja. Czym ona właściwie jest? To uczucie wkładane w każdy
gest czy słowo. To cierpienie, które jesteśmy w stanie znieść dla umiłowanego
zajęcia. Pot i łzy to nieodłączna część. Towarzyszą nam wszędzie. Nieważne
dokąd się ruszymy, one i tak będą z nami. Kto raz zagłębił się w oceanie emocji
ten już z niego nie wyjdzie.
Każde słowo wydobywane jest z wnętrza, z emocjami, które
często trudno jest zamaskować. Głos narażony jest na zdarcie, zachrypnięcie lub
całkowitą jego utratę. Dla aktorów i piosenkarzy to ogromna przeszkoda uniemożliwiająca
ich pracę. Ich zawody są niezwykle cenione. Tacy artyści potrzebują sceny,
mikrofony, kamery i wiele innych podobnych rzeczy. Ich świat to spełnienie
najskrytszych marzeń dla zwykłych ludzi. Za wszelką cenę chcieliby znaleźć się
w ich skórze lub chociażby pobyć z nimi przez parę chwil. Ten układ to idol i
fan. Jest wręcz idealny. Ludzie kochają muzyków za ich twórczość, za
poświęcenie głosu. Na każdym kroku proszonym jest się o autograf czy zdjęcie. To
niesamowite doznanie. A gdzieś w cieniu tego świata kryje się zupełnie coś odmiennego.
Kryje się kraina płynnych ruchów, gdzie każdy z nich wykonywany jest z
niezwykłą subtelnością. To świat nie zliczonych upadków i potknięć, należący do
nas – do tancerzy. Tam pod wpływem intensywnych ćwiczeń pojawiają się rozmaite
kontuzje, bóle, zakwasy. Ta pasja nie jest ceniona tak jak śpiew. Ludzie mówią,
że to strata czasu i pieniędzy. Uważają to za zbędne i bezużyteczne. Nazywam
się Martha Brooks i udowodnię wszystkim, że są w błędzie.
~*~
Trochę krótki ten prolog, ale mam nadzieję, że Wam się spodoba <3
jak możecie napiszcie co myślicie.;)
zachęciło Was to choć trochę? x
Zapoznałam się z bohaterami i prologiem i jestem szczerze zaintrygowana, czekam z niecierpliwością na twoje opowiadanie. Jak będziesz miała ochotę i czas to wpadnij do mnie: http://thebestdreamscometrue.blogspot.com/ Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzekam na dalszą część ;)
OdpowiedzUsuń@toyta99
ojejku dziewczyno jesteś cudowna ;)) ten prolog jest po prostu niesamowity i kurczę brak mi słów... świetnie przelałaś słowa na papier, zresztą jak zawsze wszystko napisane cudownie ♥ daję słowo - będę czytała ;)) a co do twojego bloga z imaginami to wcale nie masz racji, bo imagin z Zaynem był boski ;)) kocham ♥ hid.bloog.pl
OdpowiedzUsuńjak zwykle, cudownie piszesz. Przeczytałam chyba wszystkie twoje imaginy i sposób w jaki piszesz jest świetny! Prolog ci się udał, już teraz wiem, że to będzie super opowiadanie. Zapraszam do mnie http://one-story-of-one-direction.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń;-)
Prolog bardzo fajnie napisany ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, co się będzie działo ;D
Justyśka ;D
Pięknie napisane ;) Bardzo się cieszę że wpadłam na ten blog, choć szczerze mówiąc pierwsza myśl jaka przeszła mi przez głowę to 'omg, znowu jakieś durne opowiadanie'. To chyba wskazuje tylko na to, że nie wolno oceniać książki po okładce xd
OdpowiedzUsuńCo do prologu. Zachwycił mnie. Masz bardzo szeroki zakres słownictwa, dzięki czemu opisy wychodzą ci świetne. Spotkałam mało ludzi którzy potrafią tak pisać.
Cieszę się też, bo będę miała teraz coś nowego do czytania ;)
Twoja wierna czytelniczka
~Kamila
TAK TAK pieknie napisanee <3
OdpowiedzUsuńczekam na pierwszy rozdzial , bo po tym prologu jeszcze bardziej chce mi sie czytac ;)
Zzx
Fajne, fajne. Nie dość, że dobrze napisane to sprawia, że chce się czytać dalej. Czekam na pierwszy rozdział. Jeśli możesz informuj mnie o nowych notkach na tt.
OdpowiedzUsuńxx,
@remindmelove
Świetne xd ja tancze od jakiś 10 lat, więc z chęcią będę to czytać i możliwe że będę utożsamiać z główną bohaterką z powodu pasji xd czekam na ciąg dalszy ! :)
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę się doczekać ciągu dalszego :) super
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, właśnie zaczęłam pisać i bardzo bym chciała poznać wasze opinie : http://onedirectionimaginesforever.blogspot.com/